Countdown to the event

days
hours
mins
secs

Z Warsaw Jumping na igrzyska w Paryżu

29 lipca 2023

W piątkowe popołudnie 28 lipca biało-czerwoni jeźdźcy w turnieju kwalifikacyjnym w czeskiej Pradze zajęli drugie miejsce, zapewniając Polsce prawo udziału w olimpijskim konkursie skoków przez przeszkody podczas przyszłorocznych igrzysk w Paryżu. Zanim jednak staną do walki o najważniejsze sportowe medale zaprezentują się przed krajową publicznością podczas wrześniowego finału Europejskiego Pucharu Narodów. Ten zostanie rozegrany zostanie w ramach jeździeckiego święta Warsaw Jumping w dniach 14-17 września na stołecznym Służewcu.

Po wcześniejszych awansach drużyn w ujeżdżeniu i WKKW, kwalifikację do najważniejszej sportowej imprezy świata zdobył zespół skoczków w składzie: Adam Grzegorzewski na koniu Issem, Maksymilian Wechta z Chepettano, Przemysław Konopacki na Home-Run i Wojciech Wojcianiec z Chintablue. To ta czwórka, doskonale znana publiczności z wcześniejszych edycji Warsaw Jumping, dokonała historycznego wyczynu, bowiem polscy jeźdźcy po raz ostatni zaprezentowali się we wszystkich konkurencjach na igrzyskach w Moskwie w 1980 roku. Tam też sięgnęli po ostatni medal. Drużynowo wywalczyli srebro, a złoto w konkursie skoków zdobył Jan Kowalczyk.

Upragniony i wyczekany latami awans wywalczył teraz młody, zgrany zespół.

Drugi raz w karierze naprawdę się wzruszyłem. Bardzo nam na tym zależało, a do ostatniego momentu zawodów w Pradze nie było wiadomo, co się wydarzy. Duże szanse mieli Węgrzy, ale my pokazaliśmy naszą zespołową, równą jazdą. Mój Chepettano był bardzo dobrze przygotowany i zaliczył w pierwszym nawrocie jedną z lepszych rund w życiu, ja też świetnie się czułem” – opowiadał Maksymilian Wechta.

Świetną okazją, by zobaczyć na żywo emocjonujące drużynowe konkursy w skokach będzie wrześniowy Warsaw Jumping, a dokładnie Longines EEF Series Final, czyli finał Europejskiego Pucharu Narodów z udziałem Polaków.
Na specjalnie wybudowanej arenie rozegrane zostaną także inne międzynarodowe konkursy w skokach, a o awans do Paryża powalczą zawodnicy z niepełnosprawnościami, rywalizujący w paraujeżdżeniu. Pokazując publiczności nie tylko kunszt swojej techniki i najwyższego poziomu wyszkolenia koni, ale i we wzruszający niejednokrotnie sposób udowadniając, że ograniczenia fizyczne nie są przeszkodą do uprawiania jazdy konnej, a porozumienie z koniem nabiera zupełnie nowego wymiaru.

W programie nie zabrakło finału podbijającej serca dzieci i młodzieży ligi hobby horse oraz mnóstwa innych atrakcji. Równolegle, w weekend na zabytkowym zielonym torze odbędą się wyścigi.

Zawody w Warszawie rozpoczną się w czwartek i potrwają do niedzieli. Sprzedaż biletów odbywa się przez stronę eBilet.pl. Wejściówki jednodniowe zaczynają się od 29 złotych, można też zdecydować się na czterodniowy karnet. Z biletem na trybuny Warsaw Jumping, wejście na weekendowe gonitwy jest bezpłatne.

Chwilę po Warsaw Jumping jeźdźcy zakończą tzw. sezon otwarty, a przed nimi sezon halowy, w którym muszą dopiąć przygotowania siebie i koni do imprezy czterolecia.

Igrzyska XXXIII Olimpiady Paryż 2024 zostaną rozegrane w dniach 26 lipca – 11 sierpnia. Walka o medale w trzech konkurencjach jeździeckich odbędzie się między 27 lipca a 6 sierpnia na wyjątkowej arenie – skokowy parkur i ujeżdżeniowy czworobok staną na terenie ogrodów Pałacu Wersalskiego, a wchodzący w skład WKKW cross będzie przebiegał wzdłuż Wielkiego Kanału Wersalskiego.
99 lat temu Adam Królikiewicz na koniu Picador właśnie w Paryżu zdobył pierwszy olimpijski medal dla Polski. Obserwując ostatnie występy Polaków jest nadzieja, że historia zatoczy koło, a Paryż znów będzie biało-czerwonym sprzyjał.